W poprzednich wpisach opisaliśmy sobie co to jest myślenie krytyczne oraz wspomnieliśmy o kilku najpopularniejszych błędach poznawczych, które stoją na przeszkodzie do jego stosowania. Unikanie błędów poznawczych jest bardzo dobrą lecz niełatwą strategią myślenia krytycznego. W dzisiejszym wpisie poznamy kilka prostych i skutecznych technik wspierających proces myślenia krytycznego.
Myślenie krytyczne i narzędzia
Każdy z nas jest podatny na błędy poznawcze, bez wyjątku. W poprzednim WPISIE poznaliśmy kilka bardzo częstych błędów poznawczych. Poznanie błędów to pierwszy krok. Jednak sama świadomość istnienia takich błędów to jeszcze nie wszystko. Ich znajomość nie sprawi jeszcze, że jesteśmy w stanie ich od razu całkowicie unikać. Niestety, nie działa to tak łatwo – nasze umysły są skonstruowane tak by możliwie najszybciej działać na skróty. Możemy jednak w pewnym stopniu ograniczać ich działanie. By nie wpadać w czyhające na każdym kroku pułapki umysłu potrzebna jest świadoma praca i odpowiednie narzędzia, które są niczym innym jak myśleniem krytycznym.
Jak zatem możemy sobie radzić z popełnianymi błędami? Nie jesteśmy przecież w stanie ciągle być w stanie gotowości i eliminować każdy błąd. Noblista i znany autor książek Daniel Kahneman radzi by najlepiej znaleźć kompromis polegający na nauczeniu się rozpoznawać ważne sytuacje, w których stawka jest wysoka i to właśnie w nich starać się unikać poważnych błędów. Można tu znaleźć analogię do Zasady Pareto, w której należy skupiać się wyłącznie na najważniejszych czynnikach. Poniżej opisuje kilka cennych technik i narzędzi, które pomogą w myśleniu krytycznym.
Zadaj odpowiednie pytania
Nasz umysł sam nie podsunie nam pod nos rozwiązań, które pozwolą rozpoznać i wyminąć napotkane błędy poznawcze. By zacząć myśleć krytycznie musimy wykonać świadomą pracę intelektualną i zastosować celowe techniki. Niektóre z „technik” są bardzo intuicyjne – jak chociażby zadawanie sobie odpowiednich pytań. Metoda zadawania odpowiednich pytań jest prastarą techniką i wywodzi się ze starożytnej Grecji.
Najstarsze narzędzie myślenia krytycznego wywodzi się od Sokratesa, który wieki temu zadawał swoim rozmówcom wiele pytań. Dzięki temu potrafił wskazywać na błędność ich przekonań. To między innymi właśnie przez zadawanie ludziom pytań i podważanie ich przekonań Sokrates ściągnął na siebie oskarżenia o deprawację i mącenie ludziom w głowach. Ostatecznie został przez to skazany na śmierć. Dlatego bądź z tym ostrożny 🙂
Metoda Sokratyczna w praktyce
Istnieje wiele pytań, które w danym kontekście mogą okazać się kluczowe. Są jednak dwa pytania, na tyle uniwersalne, że sprawdzą się niemal wszędzie. Rozważając jakiekolwiek rzeczy możemy je bardzo ogólnie podzielić na dwa rodzaje spraw: rozważanie czegoś co miało już miejsce w przeszłości lub rozważanie czegoś co jeszcze się nie wydarzyło (przyszłość). W pierwszym przypadku mam na myśli m.in. rozważanie i przyglądanie się czyimś efektom jak np. zyski, które ktoś odniósł z jakiejś inwestycji czy też analiza danych z jakiegoś okresu (np. informacje dotyczące koronawirusa w jakimś kontekście). Kluczowe i jakże proste pytanie do zadania w tym przypadku to:
- Co jeszcze (oprócz wymienionych i znanych faktów) mogło wpłynąć na taki efekt?
Za każdym razem gdy przyglądamy się czyimś wynikom lub analizujemy jakieś fakty / czyjeś rady warto zadać sobie powyższe pytanie. Na pierwszy rzut oka nie zawsze jest widać wszystko. Wiele rzeczy mogących mieć wpływ na daną rzecz są „ukryte”. Wpływ na czyjś świetny wynik inwestycji w mieszkania mogło mieć znacznie więcej czynników niż np. tylko jeden kupiony kurs od rentiera z internetu, o którym ktoś nam opowiada. Ktoś chwali się wynikami w swojej diecie i radzi Ci kupić super suplement? Szukaj rzeczy stojących za daną informacją. Zastanów się czy jest to jedyny czynnik stojący za jakimś wynikiem.
Gdy zaś rozważamy coś co jeszcze się nie wydarzyło i dotyczy przyszłości należy zadać sobie nieco odwrócone i podobne pytanie:
- Co może sprawić, że dana rzecz się nie uda lub nie zrealizuje w taki sposób w jaki zakładamy?
Zaopatrując się do podjęcia jakiejś decyzji bardzo często widzimy jedynie pożądane efekty, których oczekujemy. Nie zawsze jednak muszą się one wydarzyć w taki sposób w jaki nam się wydaje. Mogą, ale nie muszą. Ktoś chce wdrażać szybko zmianę w projekcie bo według niego to świetny pomysł? Dostałeś radę by zainwestować w nowe krypto lub inną inwestycję i na bank się uda? Po drodze może wydarzyć się jeszcze milion rzeczy, które ostatecznie będą miały wpływ na końcowy rezultat. Taki rzeczy może być garstka albo multum. Nie chodzi o to by wymyśleć i znaleźć dosłownie wszystkie, lecz chociaż te, które mają wg. nas największą szansę realizacji i największy wpływ na daną rzecz. W tym przypadku może nam pomóc pewna technika zwana „Premortem”.
Premortem
Technika premortem jest narzędziem, które zostało wymyślone jako swego rodzaju przeciwwaga do starej metody „Postmortem” (dosłownie „po śmierci”). Poprzednicza naszej tytułowej metody jest niczym innym jak sekcją zwłok, czyli badaniem pacjenta już po jego śmierci. Takie badanie służy do ustalania faktów i wyciągania wniosków w momencie, w którym niestety jest już za późno. Głównym pytaniem do zadania w przypadku posmortem jest: „Co spowodowało porażkę?”.
Premortem jest strategią projektową, w której zespół wyobraża sobie, że dany projekt się nie udał. W tym przypadku nasz „pacjent” żyje a zespół stara się dojść do jak największej liczby pomysłów myśląc „do przodu” zamiast wstecz. Tak aby określić, co potencjalnie może doprowadzić do niepowodzenia projektu lub decyzji. Stosuje się ją przed startem projektu. Pytaniem do zadania w premortem jest: „Co może pójść nie tak?”.
Technika ułatwia dyskusję i rozpatrywanie zagrożeń, zwiększając prawdopodobieństwo sukcesu projektu. Podejmując jakiekolwiek ważne decyzje z użyciem tej techniki można zmniejszyć ryzyko niepowodzenia z powodów takich jak nadmierna pewność siebie, błędne planowanie lub przez inne błędy poznawcze. Odkrywając nowe zagrożenia należy je poddać analizie i oszacować prawdopodobieństwa każdego z nich. Podjęcie działań zapobiegawczych w celu ochrony projektu lub organizacji przed przedwczesną „śmiercią”.
Przebieg premortem
Metoda premortem jest świetnym ćwiczeniem na myślenie krytyczne. Jej realizacja powinna przebiegać w kolejnych krokach:
1. Zebranie grupy „analizatorów” (ostatecznie w pojedynkę też da radę, jednak wiadomo, że im więcej osób tym więcej pomysłów)
2. Wyobraźcie sobie, że jest data, w której projekt / decyzja już powinna być zrealizowana np. rok 2023. Niestety ale decyzja okazała się być porażką i wszyscy siedzicie i żałujecie jej podjęcia.
3. Wczuj się w powyższy scenariusz. Zadajcie sobie pytanie: „Co mogło pójść nie tak?”
4. Zapiszcie swoje propozycje działając na zasadzie burzy mózgów (bez oceniania ich na tym etapie).
5. Poddajcie pomysły analizie pod kątem prawdopodobieństwa ich wystąpienia i skutków jakie mogą wywołać.
6. Skupcie się na tych najbardziej prawdopodobnych i najbardziej szkodliwych.
7. Każdy z pomysłów przeanalizujcie pod kątem możliwości uniknięcia zagrożeń.
8. Zaplanujcie i wdróżcie akcje prewencyjne.
Oczywistym jest, że taka metoda nie wskaże nam 100% zagrożeń tak jak w przypadku gdy jest to możliwe „po śmierci” projektu. Z pewnością jednak zwiększy szansę na powodzenie naszego projektu i podjętych decyzji co w końcowym wyniku może okazać się bezcenne. Inaczej mówiąc – jest to technika, która wykonana w odpowiedni sposób może tylko pomóc.
Przeprowadzając analizę premortem trzeba też być ostrożnym. Wadą tej metody jest możliwość skupienia się na rzeczach nierealnych do wydarzenia lub mających nieduży wpływ na daną decyzję. Po burzy mózgów, w której padną potencjalne ryzyka trzeba bardzo dokładnie podejść do kroku ich oceny i eliminacji. Nikt przecież nie chce poświęcić czasu i energii na coś co jest nierealnym ryzkiem. Stosowanie tej metody pozwoli stosować myślenie krytyczne zarówno w pojedynkę jak i grupowo.
5 WHY
A propos zadawania pytań i Sokratesa – istnieje jeszcze jedno, krótkie pytanie pozwalające dotrzeć bliżej prawdy i wzbogacić myślenie krytyczne. „5 Why”, czyli „Dlaczego” jest dziecinnie prostą metodą wspomagającą rozwiązywanie problemów i dotarcie do prawdziwego źródła przyczyny. Polega na prostym zadawaniu pytania „Dlaczego?” do wcześniej podanej odpowiedzi. Dlaczego A ? Ponieważ B. Dlaczego B? Ponieważ C…
Idąc tym tropem po nitce do kłębka dochodzimy do istoty sprawy, która często na pierwszy rzut oka może być przykryta gdzieś pod stertą błędów poznawczych, które utrudniają nam jej dostrzeżenie. Wariacja narzędzie 5 Why (5 x Dlaczego) ma też swoje zastosowanie w lepszym motywowaniu się do trwania w postanowieniach. Oba zastosowania szerzej opisałem w tym wpisie na temat 5 WHY.
Jest to metoda typowo „produkcyjna” bo została opracowana w Toyocie. Jednak może być wykorzystywana w każdej sytuacji. Służy do badania związków przyczynowo-skutkowych zaistniałej sytuacji. Rozumienie przyczyny-skutku to podstawa myślenia krytycznego. Często związek przyczynowo-skutkowy jest błędnie mylony z korelacją. Należy pamiętać, że to iż coś jest ze sobą skorelowane wcale nie musi oznaczać, że zachodzi tam bezpośredni związek przyczynowo-skutkowy.
Oceń źródła informacji
Kolejna bardzo istotna rzecz w myśleniu krytycznym. Nie jest może typową techniką lecz bardziej czymś co powinniśmy mieć zawsze w głowie poznając jakiekolwiek istotne informacje. Wspominam o niej na końcu jednak powinna się ona znaleźć na samym początku podchodzenia do tematu. Gdy jakakolwiek informacja trafi w nasze ręce warto się zastanowić czy jest ona prawdziwa. Najlepszym sposobem będzie sprawdzenie źródła informacji, o ile jest to możliwe.
O tak zwanych fake newsach pisałem już w poprzednim wpisie, jednak rozpoznawanie nieprawdziwych informacji jest tak ważne i często pomijane, że warto o nim mówić za każdym razem. Zawsze gdy mamy do czynienia z istotną dla nas informacją warto sprawdzić czy dana informacja i jej źródło nie zawiera przypadkiem:
- tytułu z tezą sugerującą przekaz
- jest nieobiektywna i wyraża osobisty stosunek autora
- opiera się o pseudonaukę i tzw. teorie spiskowe
- mocno odwołuje się do emocji i jest jedynie pustym clickbaitem
- jest nacechowane ideologicznie
Podsumowanie
Tak zwana „życiowa mądrość” w dużej części opiera się na trafnym i skutecznym myśleniu – myśleniu krytycznym. Jest to umiejętność, którą wykorzystujemy w każdym miejscu i w każdym czasie – w pracy, życiu prywatnym, związku, rozwijaniu kariery, inwestowaniu… Dzięki ćwiczeniu umiejętności myślenia krytycznego chronimy się przed wyciąganiem błędnych wniosków, tworzymy odporność na błędy poznawcze i zwiększamy szanse na podejmowanie najlepszych życiowych decyzji.
Był to trzeci wpis z kategorii Myślenie Krytyczne. Poprzednie dwa wpisy możecie zobaczyć TUTAJ[1] oraz TUAJ[2]. Zachęcam do czytania ich w kolejności. Na końcu wpisu umieszczam świetny materiał, który jest „złotem” w kontekście błędów poznawczych i myślenia krytycznego. Stanowi on świetne uzupełnienie do tej trylogii wpisów (lub kto jak woli to wpisy są swego rodzaju uzupełnieniem tego długiego i bardzo wartościowego video).
[…] Myślenie krytyczne i techniki wspomagające […]